Oto 5. wywiad z serii Jak Zostałeś Junior Java Developerem.

  

Odcinek na Youtube/Spotify oraz innych

  

Materiały z odcinka podcastu:

  1. Odcinek “Jak nauczyć się programowania i zostać programistą?” na Youtube
  2. Odcinek “Java – podstawy w 2hna Youtube
  3. Kurs Wzorce Projektowe – kilkanaście wzorców, kilkadziesiąt zadań przykładów
  4. Książka: Czysty kod Autor: Robert C. Martin
  5. Książka: Algorytmy Ilustrowany Przewodnik Autor: Aditya Bhargava
  6. Nagranie: 10 rzeczy, które musisz robić, aby firmy IT odpowiadały na Twoje CV Junior Java Developera
  7. Kurs HTML, CSS na Udemy
  8. Kurs Springa łatwiejszy na start od Chad Darby 50 godzin po angielsku
  9. Kurs Springa od Mateusza Chrzonstowskiego – bardziej zaawansowany i krótszy po polsku
  10. Skarbnica Wiedzy Junior Java Developera
  11. Kurs Testy Jednostkowe – warto poczekać na zniżkę, kurs kosztuję około 40 zł
  12. Kurs Junior Java Ready – testy integracyjne, RestAssured, WireMock, TestContainers
  13. Nagranie: Jak krok po kroku stworzyć porządny projekt, który pomoże Ci zdobyć pierwszą pracę jako Java Developer?
  14. Projekt, który Marcin ma w swoim CV
  15. Feedback Twojego CV. Wyślij zapytanie na bartlomiejkalka@javaready.pl
 

Wywiad w wersji tekstowej

Tekst wymaga korekty – in progress 🙂

Bartek Kalka: Witamy w podcaście Junior Java Ready. Dzisiaj rozmawiamy o temacie wszystkim znanym i kochanym, czyli jak zostałeś Junior Java Developerem. Moim gościem jest Marcin Uzarek, którego poznałem po tym jak dołączył do mojego kursu Junior Java Ready i trochę pisaliśmy na Messengerze. Zrobiłem mu feedback CV i tak później się okazało, że udało mu się zdobyć pracę, ale o tym na pewno Marcin sam opowie, opowie. Więc zapraszamy do przesłuchania i witam Cię Marcin tutaj jako gościa u siebie.

Marcin Uzarek: Cześć Bartek, Cześć wszystkim.

Bartek Kalka: Możesz się przedstawić krótko czym się zajmujesz teraz i co robiłeś wcześniej?

Marcin Uzarek: Może to tak. Tak jak powiedziałem już jestem Marcin, mam 20 lat i w sumie skończyłem świeżo technikum teleinformatyczne, więc jeszcze nie pracowałem zbytnio nigdzie. A już za kilka dni właśnie zaczynam moją wymarzoną pracę jako Junior Java Developer.

Bartek Kalka: Gratulacje! Już przed nagraniem czułem ekscytację. Marcin się chwalił, że był wczoraj przed firmą, chyba żeby zobaczyć jak wygląda.

Marcin Uzarek: Ładnie pooglądać wszystko zobaczyć.

Bartek Kalka: Super, super. W szczególności, że nie byłeś na studiach tylko po technikum to zrobiłeś raczej od razu.

Marcin Uzarek: Dokładnie.

Bartek Kalka: Super, super. To na pewno będzie ciekawe dla naszych odbiorców, bo pewnie jest sporo osób, które chcą uniknąć tej drogi studiów. I ciekawe jak to była Twoja perspektywa jeżeli chodzi o dążenie do tej pierwszej pracy. Jak to się u Ciebie zaczęło, że w ogóle trafiłeś do tego technikum?

Marcin Uzarek: W technikum poszedłem w zasadzie z kolegami, sam o tym zbytnio nie myślałem, ale mieliśmy iść grupką znajomych, więc też poszedłem, czego też w pewnym momencie żałowałem, bo nie spodobał mi się ten profil teleinformatyki. Średnio się w nim czułem, ale ostatecznie gdy skończyłem, nie żałuję tego. Też myślę, że śmiało mogę powiedzieć, że sporo się nauczyłem takich rzeczy ogólno informatycznych, które na pewno pomogły mi w tej drodze, chociaż stricte z programowaniem nie miałem nic związanego w technikum właśnie.

Bartek Kalka: A jeżeli chodzi o ten początek to czemu właśnie takie myślenie, że to nie jest to jak doszedłeś do tego technikum?

Marcin Uzarek: Strasznie ten cały program nauki jakoś mi nie siadał, tematy jakie były poruszane przedmioty jakoś to do mnie nie trafiało. W ogóle mało praktyki też było bardzo na początku dużo takiej suchej, nudnej teorii.

Bartek Kalka: A jakie właśnie takie zagadnienia były, które nie podpasowały z ciekawości.

Marcin Uzarek: Dużo było właśnie na przykład nawet nie tyle w sieciach, bo to były bardzo przyjemne przedmioty, ale np. światłowody. Wszystkie transmisje jakoś do mnie nie trafiały i mnie to po prostu nudziło i nie miałem ochoty się tego uczyć.

Bartek Kalka: Jakieś pewnie wykresy funkcji np. sinusoidy, jakieś liczenie, tak? W związku z tym.

Marcin Uzarek: To akurat było całkiem w porządku, bo matematyka i przedmioty ścisłe zawsze były moim takim plusem. Zawsze mi to super szło, ale właśnie taka taka nudna teoria, takie uczenie się na pamięć kompletnie nie dla mnie.

Bartek Kalka: Czyli takie główne minusy to bardzo dużo teorii, mało praktyki. Tak? Dokładnie tak. Co jest trochę dziwne, bo to w sumie technikum, więc teoretycznie powinno być.

Marcin Uzarek: Ponieważ weszły pracownie, ale to też w późniejszych latach to wtedy już było troszkę przyjemniej, ale to też wtedy były lekcje zdalne u nas akurat, więc też trochę mnie ominęło tych pracowni. Tak, to była ok.

Bartek Kalka: Ale jakbyś teraz komuś radzić? Jakbyś miał wybrać technikum albo liceum to co byś polecił, żeby ta osoba właśnie zdobyła tą pierwszą pracę w Javie?

Marcin Uzarek: Myślę, że przede wszystkim warto zrobić dobry risercz, czego też nie zrobiłem od razu po gimnazjum i byłem w ogóle zdziwiony co jest w tym gimnazjum, jakie są przedmioty w technikum, więc warto zrobić dobry research i zapoznać się z tym co się będziemy uczyć, żeby być po prostu świadomym i nie być zaskoczonym tak jak ja na przykład byłem negatywnie akurat. Więc tak dobrze się zapoznać z tematem i wtedy chyba też łatwiej będzie podjąć tę decyzję.

Bartek Kalka: A miałbyś jakieś takie miejsca, które pomogłyby zweryfikować, czy to jest dobry kierunek, np. jakieś strony internetowe, blogi różne czy. Bo wiesz, może ktoś chce iść do technikum albo do liceum, jakby myśli nad tym i teraz musi zrobić risercz. Ale jak do tego podejść praktycznie? Jak jakie materiały sprawdzić? Albo gdzie można się dowiedzieć czy to na pewno będzie dobry krok. Dla mnie warto.

Marcin Uzarek: Też pewnie pójść na dni otwarte po prostu do szkoły, porozmawiać z uczniami, zapoznać się z tym wszystkim. I taka właśnie rozmowa z uczniami przede wszystkim jest nam pewnie w stanie powiedzieć całkiem sporo o tym, co jest w tej szkole. Czy warto pójść i odpowiedzieć na nasze wszystkie pytania?

Bartek Kalka: To właśnie też utrudnione jest to, że faktycznie nasi znajomi też idą do tej szkoły i też fajnie by było z nimi być, więc to pewnie też jest duży argument, żeby jednak pójść do tej szkoły tak jak u Ciebie było. Pewnie to nie dokładnie dokładnie, no ale są sposoby żeby to zweryfikować, więc polecamy takie dni otwarte zerknąć, pogadać. Podpytać czy ktoś np. albo ktoś są absolwenci technikum może z nimi się jakoś spróbować skontaktować, którzy np. albo są już programistami, albo są na studiach i zdobywają właśnie takie informatyczne jeszcze bardziej. Uczelniane, uczelniane, wiedza to są na pewno jakieś takie sposoby, może też jakieś sylabus są dostępne, np. żeby sprawdzić jakie tematyki będą poruszane w technikum przez kolejne 4 lata.

Marcin Uzarek: To tak zazwyczaj jest np. na stronie szkoły czasem można znaleźć wykaz przedmiotów. No i wiadomo już można regulować wszystko, co na tych przedmiotach jest, jaki zakres obejmuje. Więc wiem, na pewno można zdobyć, tylko trzeba chcieć.

Bartek Kalka: Dobra, to rozumiem. To w takim razie mam już taki sylabus i wiem co tam będzie. Ale teraz z Twojego doświadczenia jak to było i powiedziałeś, że mało było programowania.

Marcin Uzarek: W ogóle nie było.

Bartek Kalka: W ogóle w ogóle programowania. I to jest też dosyć ciekawe, bo nie było w ogóle programowania. To jak Ty się w ogóle uczyłeś, żeby w ogóle zdobyć tą pierwszą pracę? Teraz co? Na pewno dojdziemy do tego etapu. Ale właśnie, czego byś polecał się uczyć i czego Ty się uczyłeś? Jak? Jak do tego podszedłeś?

Marcin Uzarek: Moja w ogóle przygoda zaczęła się od tego, że podsłuchałem kiedyś rozmowę znajomych na treningu, którzy całą programistami coś tam gadali. Potem sam popytałem jednego kolegę, no i w sumie trochę mi opowiedział o tym, o tej całej branży, jak to wygląda. On też jest bez studiów swoją drogą, więc spodobało mi się to. Wróciłem do domu, wklepałem w youtuba od razu Javę akurat to mi polecił, bo też w tym robił troszkę i zacząłem słuchać jakichś dłuższych podcastów, wypowiedzi, filmików o tym wszystkim. No i spodobało mi się to. Siadłem, pobrałem pierwszy programy i zacząłem pisać kod.

Bartek Kalka: Nie pamiętasz może jakie to były strony, z których korzystałaś? Albo konkretne portale kojarzysz? Najbardziej byś.

Marcin Uzarek: Polecił.

Marcin Uzarek: Pamiętam nawet pierwszy filmik, który mi się wyświetlił kompletnie przypadkowo, bo wcześniej nie wpisywałem nic w youtuba związanego z programowaniem. Wróciłem właśnie do domu po tej rozmowie z kolegą i od razu na głównej miałem wyświetlony dwugodzinny filmik apropo programowania. To też było dla mnie ciekawe i był to filmik popularnego właśnie kanału Kamila Brzezińskiego. Około dwugodzinny, może półtorej godziny o tym jak wygląda ta przygoda, jak dostać pierwszą pracę i wszystko co powinniśmy wiedzieć o programowaniu na samym starcie. Odpowiedź i odpowiedź na takie pytania, które się pojawiają na początku kariery.

Bartek Kalka: Ok, ok. To jest chyba jak nauczyć się programowania kanał.

Marcin Uzarek: Tak, dokładnie tak.

Bartek Kalka: To kojarzę to powiem. Pozdrawiamy, Polecamy na pewno. Ok no to zobaczyłeś ten filmik i co dalej? I jak to wyglądała ta droga aż do teraz? Jeżeli chodzi o naukę.

Marcin Uzarek: Tak jak mówiłem spodobało mi się wszystko co mówił Kamil na tym filmiku, więc odpaliłem jego następny film. Czyli podstawy programowania w Javie. No i potem już tak płynąłem. Leciałem kolejnymi tematami, znalazłem road mapę, po której warto dążyć właśnie w drodze do tej pierwszej pracy. I tak starałem się po kolei robić te tematy, czyli Java, podstawy Javy, potem różne rzeczy poboczne, potem szukałem jakiś kursów dotyczących frameworków i tak po kolei, po tematach do celu.

Bartek Kalka: Ok, okay. A jeszcze jedną taką ważną rzecz Kiedy? Właściwie to jak dawno to było? W sensie kiedy zdecydowałeś się, że pójdziesz w jawę?

Marcin Uzarek: Zacząłem wszystko około 7 8 miesięcy.

Marcin Uzarek: Temu.

Marcin Uzarek: Równolegle chwilkę po tym jak rozpocząłem klasę maturalną, więc to też było pewne obciążenie, że miałem się uczyć do matury, a zamiast uczyć się do tej matury to więcej tego programowania było.

Bartek Kalka: Ok, czyli w sumie to też dobry wynik jeżeli chodzi o 7 8 miesięcy. Bardzo, bardzo fajnie tak motywująco to brzmi. Czyli zacząłeś od filmiku później równolegle ucząc się do matury klepiesz jakieś zadania z Javy, pewnie z programowania bardziej zaawansowane rzeczy. Jak długo uczyłeś się tych podstaw Javy? I jak Twoim zdaniem duży wpływ mają znajomość podstaw samych Javy i programowania względem tego jak pracę?

Marcin Uzarek: Uczyłem się tego zdecydowanie za krótko, na czym potem też się przejechałem, bo od razu prawie przeszedłem na frameworki. Przejechałem tam jakiś kurs bardzo szybko Javy, uznałem, że ok, bo uczę się tego w trakcie i zacząłem klepać frameworki Hibernate, Spring. I tutaj właśnie był taki moment, gdzie miałem największy przestój, gdzie było najciężej, bo nie dość, że dochodziła kupa materiału ze Springa z Hibernate, do tego wszystko jak to działa to tak na dobrą sprawę nie rozumiałem jeszcze w ogóle Javy o co tam chodzi obiektowo i kompletnie nie rozumiałem. I to był właśnie ten moment, gdzie zdałem sobie sprawę, że chyba za szybko wszystko próbowałem robić i mam taki duży blok. Więc warto tych podstaw naprawdę poświęcić sporo czasu, nauczyć się tego porządnie, żeby wszystko rozumieć i wtedy też łatwiej będzie. Znacznie łatwiej będzie nam poznawać nowe technologie, które są de facto oparte o Javę.

Bartek Kalka: Czyli jak zrozumiałeś ten moment blocka, to co wtedy zrobiłeś? Cofnąłem się do jakiś swoich materiałów czy sięgnął po coś innego?

Marcin Uzarek: Uznałem, że wtedy też widziałem na jednej z tych map, że warto też zrobić wzorce projektowe, które może w nietypowy sposób, ale bardzo pomogły mi w zrozumieniu tej Javy. Robiłem taki kurs, w którym było kilkanaście wzorców. Najpierw robiło się je z prowadzącym, a potem było zadanie, które wydawało specyfikację i trzeba było dany wzorzec zaimplementować samemu. I właśnie te kilkadziesiąt, kilkanaście, może nawet kilkadziesiąt przykładów. Zrozumiałem. Jak działa to obiektowo. Sporo się na to napatrzyłem. Sam też napisałem bardzo dużą ilość kodu w tym czasie. To trochę też trwało i wtedy właśnie zrozumiałem wiele spraw, z którymi jest związana Java i jej obiektowo. Jak działa ten język? I potem już znacznie łatwiej. Mimo, że nie używałem tych wzorców, bo nie byłem jeszcze na tym etapie, to sama ich nauka pomogła mi w znacznym stopniu zrozumieć cały koncept tego.

Bartek Kalka: Tak, bo wzorce projektowe oparte są o najlepsze praktyki obiektów. Gdzieś tam Solid na pewno jest wykorzystany, więc ciekawe podejście. A czy pamiętasz np. tą stronę z której korzystałeś do nauki z tego kursu i jak się nazywa?

Marcin Uzarek: Tak, to był kurs na Udemy od Pawła Ćwieka i jeszcze jednej osoby chyba Dawida, chociaż nie pamiętam teraz nazwiska. Clock Work tak się chyba nazywają chłopaki i mają właśnie moim zdaniem bardzo fajny kurs wzorców projektowych, który fajnie jest przerobić, żeby nawet nauczyć się tej obrotówki Javy.

Bartek Kalka: Ok, super, super. Na pewno też podlinkuję pod tym odcinkiem, bo to jest bardzo częste pytanie. Nie ukrywam, że ludzie szukają, wiedzą, że wzorce intuicyjnie są na rozmowach rekrutacyjnych i ogólnie, że to jest ważne, ale ciężko znaleźć dobre materiały, więc fajnie, że tutaj się podzieliłeś tym taką koncepcją, żeby na podstawie wzorców, ucząc się na przykładach kodu, robiąc zadania, patrząc jak te wzorce działają właśnie później próbować przenosić niekoniecznie cały wzorzec do siebie, tylko np. jakieś wyrywki tak do kodu.

Marcin Uzarek: Dokładnie, też nauczyłem się jak działają interfejsy, bo wcześniej mimo że wydawało mi się, że wiem, to okazało się, że nie mam pojęcia jak działa ta zależność między klasami metodami, co jest w sumie powszechnie używane. Wszystko we wzorcach.

Bartek Kalka: Super super. To taki fajny tip dla uczących się samouków np. na studiach. Gdzieś tam te wzorce są poruszane, ale to nigdy nie jest pokazane. Raczej nigdy nie jest to pokazywane w takim konkretnym zastosowaniu jak w pracy. Więc jak najbardziej fajnie sobie poćwiczyć praktycznie tylko i wyłącznie skupiając się na tym, żeby pisać kod i gdzieś próbować to przenosić do swojego kodu. Super, super. A oprócz tego kursu oprócz tego youtuba? Czy korzystałaś jeszcze z czegoś? Może jakichś książek? Albo jakieś certyfikaty robiłeś? Albo próbowałeś coś w tym kierunku robić np..

Marcin Uzarek: Certyfikatów żadnych nie mam, książki też do mnie nigdy nie trafiały. To pewnie też takie nietypowe podejście. Tam jest mi się ciężko uczyć z książek, zawsze przy nich zasypiam. Jest to dla mnie nudne. Więc mimo że nawet znalazłem kiedyś w domu książkę, która nie wiedziałem, że tu jest taka duża, książkę Javy, to nie otworzyłem jej ani razu.

Marcin Uzarek: No tak.

Marcin Uzarek: Mój brat też kiedyś się uczył programowania. Kupił sobie tą książkę, ale tak jak mówię nie otwierałem jej, bo tak dla mnie. Wiem, że niektórzy uczą innych książek i jest to na pewno świetny sposób zdobywania wiedzy. Natomiast kompletnie nie dla mnie. Dlatego wszystkie materiały jakie miałem znajdowałem albo na YouTube darmowe albo na WDM i też płatne, ale w internecie w zasadzie tam znajdowałem całą moją wiedzę.

Bartek Kalka: Ok, super informacja, super. Też znam opowieści osób, które nienawidzą książek i nie otwierają ich. Ja akurat jestem zwolennikiem tego, żeby może nie na początku narzucać jakiś książek, żeby właśnie nie usypiać, bo jak się usypia to znaczy, że robimy coś źle i to nie jest odpowiednie medium dla nas. Więc tak jak tutaj Marcin sugeruje warto spróbować, ale jeżeli to nie będzie dla Was, to są inne materiały, różne kursy online czy po prostu zadania jakieś praktyczne z sieci. Po prostu nie. Ale istnieje też zestaw jakiś takich książek, które każdy programista powinien przeczytać. Moim zdaniem jak np. czysty kod. Nie wiem czy Ty słyszałaś o tej książce.

Marcin Uzarek: To jest właśnie książeczka, która jest jedyną książką, którą przeczytałem i którą kończę czytać, bo też idzie mi to troszkę opornie, ale staram się ją przerobić dokładnie. Naprawdę dokładnie.

Bartek Kalka: Tak, to jest to.

Marcin Uzarek: Mimo, że nie lubię książek, mogę powiedzieć, że warto.

Bartek Kalka: I fajnie, fajnie, Fajnie, że to powiedziałaś.

Marcin Uzarek: Bo.

Bartek Kalka: To demonizuje, demonizuje trochę książki, że cośtam cośtam nich jest. Ja z mojego doświadczenia wiem, że na początku zazwyczaj jak się ktoś dostaje na staż do pierwszej pracy, to zazwyczaj na początku jest właśnie polecana ta książka, że ją po prostu przeczytaj, bo codzienna praca opiera się właśnie na tej wiedzy, że jak nazwać zmienne, jak tworzyć funkcje po to, że możesz intuicyjnie wiedzieć i robić tak jak. Tak jak np. w sieci było np. na tych wzorcach. Ale w tej książce jest opisane dlaczego tak się robi i warto to wiedzieć, żeby nie zawsze kopiować tylko np. dane schematy. Więc żeby wiedzieć dlaczego tak i dlaczego tak się korzysta z danych zagadnień. Więc spoko. No dobra, a czy teraz już jesteśmy na etapie, że jesteś po technikum? Tutaj nie było programowania. Javę zacząłeś się uczyć w ostatniej klasie maturalnej. I tutaj pytanie jak to z tymi studiami? Dlaczego nie zdecydowałeś się jednak pójść na te studia? Czy może były jak było Jakieś podejście? Może jakiś research robiłeś? Czy po prostu było definitywne i i zrezygnowałeś z tego, żeby w ogóle próbować tą?

Marcin Uzarek: Na studia myślałam, że pójdę, jeśli nie uda mi się dostać pierwszej pracy w Javie, więc akurat teraz chyba studiami padają, bo udało się ten główny cel. Natomiast. Spodnie odrzucałem troszkę też z tego względu, że nigdy nie podobał mi się zbytnio system edukacji. Wiem, że na studiach to wygląda troszkę inaczej, natomiast cały proces jaki przechodziłem w szkołach czułem, że marnuję bardzo dużo swojego czasu.

Marcin Uzarek: I.

Marcin Uzarek: Mało jest efektów z tego po prostu. Więc też rozmawiając z kolegą, który powiedział mi, że jest bez studiów, że jest, opowiadał mi o wszystkim i że w tej branży przede wszystkim liczą się umiejętności i doświadczenie, że ten papierek schodzi gdzieś powoli na drugi tor. Podobała mi się też to i postanowiłem właśnie w ten sposób spróbować się rozwijać. Nie wykluczam, że kiedyś na studia pójdę, ale to bardziej, żeby się rozwijać w jakimś pewnie innym kierunku niż IT. Ale na razie planuję pracować, rozwijać się, zdobywać doświadczenie.

Marcin Uzarek: I.

Marcin Uzarek: Nie iść na te studia.

Bartek Kalka: Ok, ok. Tak, jak najbardziej to jest możliwe. Możemy bez studiów zdobyć tą pierwszą pracę, więc też jesteś przykładem na to, że gdzieś te studia możemy pominąć, bo to faktycznie w większości przypadków jest tak, że większość czasu spędzamy na różne zapychacze. Lekcje takie czy wykłady, czy ćwiczenia, które nie są związane np. z naszym celem jakim jest np. programowanie w Javie lub ogólnie programowania, ale to też na studiach. Na studiach są siłą rzeczy np. algorytmy i struktury danych, które też trzeba nadrobić jak się uczysz programowania. Więc jak u Ciebie było z takimi rzeczami? Bo powoli chcę przejść do Twojej rekrutacji? Jak to wyglądało u Ciebie? Czy miałaś tam jakieś zadanie do rozwiązania? Jak to? Jak to tutaj wyglądało z perspektywy algorytmów np. i struktur danych? Czy miałaś takie pytania i jeżeli miałaś takie pytania to jak się do tego przygotowywać?

Marcin Uzarek: I myślę, że to też to, co powiedziałeś. Jest teraz ważne, że gdy jesteśmy na studiach, nie mamy tych struktur, algorytmów nauczanych. Powinniśmy sami to zrobić, bo na rekrutacji to się u mnie pojawiło i był z tym problem. Notacja dużego o algorytmy, złożoność algorytmów. Nigdy się tego nie uczyłem. Planowałem przerobić książkę, bodajże ilustrowany przewodnik po algorytmach. Jakoś tak to się nazywa. Słyszałem dużo pochlebnych opinii, natomiast nie zdążyłem jej nawet przerobić, bo dostałem tą pracę znacznie szybciej niż mi się wydawało. Że to się uda. Więc tak, miałem z tym problem i to był właśnie to co na tych rekrutacjach wolałem żeby mnie nie zapytali, a jak już pytali to też trochę się rzucałem, trochę mówiłem, że nie wiem. To też na pewno był mój duży minus, który no tak, na tych rekrutacjach niezbyt wyglądał.

Bartek Kalka: A jeżeli chodzi o ilość rekrutacji, czyli liczbę, to w ilu brałeś udział? Do ilu firm wysłałeś CV? Już zdecydowałeś się rekrutować?

Marcin Uzarek: Dlatego wszystkiego też nie było dużo, bo wydaje mi się, że zacząłem te CV wysyłać zdecydowanie za późno. Strasznie odwlekają to w czasie. W pewnym momencie stwierdziłem, że wyślę testowo CV, żeby zobaczyć czy w ogóle będzie odzew, czy mam coś do zmiany. Wysyłałem do firm, do których raczej nie chciałem się dostać. Nie chciałem tam pracować, żeby tylko tak testowo sprawdzić. Może pójść na rozmowy, nabrać trochę doświadczenia. Wysłałem do około 15 firm z całej Polski. Dostałem odpowiedzi około 3 4. Na CV pozytywnych, bo było też kilka, gdzie odpisali mi, że szukają kogoś z większym doświadczeniem. Że jeszcze nie ten moment. Więc dostałem około trzech, czterech odpowiedzi. I na tylu rozmowach w zasadzie byłem.

Bartek Kalka: To naprawdę dobre wyniki, bo jest to zaskakujące, że w CV nie miałeś wpisanego żadnego doświadczenia. Bo gdzie, skąd to jak to Twoje CV wyglądało? Co tam było takiego kluczowego? Czy było coś takiego, czy raczej nie zwracałem na to zbytnio uwagi?

Marcin Uzarek: Tak, zdecydowanie. Na wszystkich rozmowach bardzo duża część opierała się o projekt główny projekt, o technologię, która w nim mam. I z dzisiejszej perspektywy widzę, że to był taki główny punkt CV, który przyciągał rekruterów i który dawał mi wiele, wiele punktów na rozmowie rekrutacyjnej. Duży projekt, o którym mogliśmy porozmawiać, o technologiach, w których potem też mogli mnie przepytać.

Bartek Kalka: Okej, ok. Mam własny projekt. I jak ten projekt wyglądał? Jak jego realizacja wyglądała od początku? Czy to było po prostu zrobię sobie projekt, czy może wcześniej robię jakieś mini projekty? Bo mówiłeś, że dużo chodziłaś. Ale co spowodowało, że zdecydowałeś się jednak zrobić taki porządny projekt? I jak do tego podszedłeś w ogóle? Zaplanowałeś całą realizację projektu?

Marcin Uzarek: Tych projektów było też dużo, bo cały mój proces nauki polegał na tym, że robiłem jakiś kurs, gdzie zazwyczaj był tworzony mini projekt. Potem na podstawie tej wiedzy próbowałem zrobić coś sam, żeby nauczyć się tej wiedzy, żeby mieć pewność, że ją rozumiem. I tak w kółko. Więc tych projektów było dużo. Natomiast taki jeden główny, porządny projekt, jeśli nawet dobrze pamiętam, dowiedziałem się, że warto to zrobić. Warto to mieć w CV z Twojego webinaru któregoś o dostaniu pracy.

Bartek Kalka: Ok, ok, to też ciekawa informacja. Podlinkuję ten webinar, bo tam mówię o tym, co warto mieć w CV, więc fajnie, że to widziałeś. Bo jeżeli chodzi o CV, no to warto o to zadbać, żeby tam był ten porządny projekt. Jeżeli nie mamy doświadczenia, to to jest coś, co nas ratuje, a tak naprawdę pokazuje nasze doświadczenie i zaangażowanie. Bo jeżeli to nie jest przypisane byle jaki projekt z tutoriala jakiegokolwiek, tylko to jest faktycznie to, co my zrobiliśmy sami, to na pewno siłą rzeczy się czegoś tam nauczyliśmy. Ale poza tym możemy też na tych rozmowach rozmawiać z ludźmi o tych tematach, które tam są i np. wyrazić swoją opinię dlaczego np. skorzystałeś z tego, a z tego jakie masz doświadczenia i właśnie jak u Ciebie wyglądał ten proces wyboru technologii. Czy patrzyłeś po jakichś ofertach, czy to było takie po prostu ok? Nie zastanawiam się. Robię w np. w sparingu jak to było u Ciebie?

Marcin Uzarek: Tak dokładnie patrzyłem też oferty pracy, żeby zobaczyć czego wymagają na rynku, co jest popularne. No i postanowiłem też użyć rzeczy, których się uczyłem wcześniej przez cały ten czas, które znajdowały się na mapach, które mówiły od A do Zet, czego warto się nauczyć. I starałem się tak, żeby każda z tych technologii, które są cenione ponoć na rynku, żeby w jakimkolwiek stopniu znalazły się w tym projekcie.

Bartek Kalka: Ok. I realizować ten projekt. Możesz np. powiedzieć jaki był temat tego projektu?

Marcin Uzarek: Tak, ten projekt to była aplikacja webowa, która służyła do znajdywania przepisów w internecie z całego świata, do generowania planów dietetycznych. Miał też moduł logowania, rejestracji i wysyłania e-maili. I na tym się opierał, żeby szukać. Posiłki zgodnie ze swoimi preferencjami, które też musieliśmy uzupełnić.

Bartek Kalka: Ok. I robiłeś tylko stronę backendu. Czy frontend też?

Marcin Uzarek: Frontend też się znalazł, chociaż był on dosyć prymitywny. Był zrobiony w klifie, CSS ie, HTML u i też mam nadzieję, że nikt z telefonu na niego nie wchodził, bo zdecydowanie nie był dostosowany do tego. Był tylko jeden konkretny monitor, więc był prymitywny.

Bartek Kalka: A jeżeli chodzi o naukę tego time life czy ogólnie frontendu. Powiedzieć, że to było dosyć prymitywne, ale mimo wszystko musiałeś troszkę wiedzieć o podstawach frontendu i skąd czerpać wiedzę.

Marcin Uzarek: Tak samo z internetu z kodami. Kupiłem sobie jeden.

Marcin Uzarek: Kurs.

Marcin Uzarek: Html i CSS, a tam ich często przewijało się nawet w kursach sparingowych. Były tworzone jakieś podstawowe templatki, widoki.

Bartek Kalka: No ok. Dużo, dużo wspominasz o kursach różnych, że to jest Twoje podejście, żeby przerobić jakiś kurs tam. Najlepiej żeby w ogóle był jakiś projekt, który Ty przerabiasz i aplikujesz tą wiedzę później do tego swojego głównego projektu. Więc to jest na pewno coś, co warto zauważyć, że nie rzuciłeś się od razu na porządny projekt, tylko na początku zdobywać doświadczenia w różnych technologiach kupując właśnie kursy. I czy możesz polecić kursy dotyczące Springa, HTML, CSS czy też może nazwy konkretnie? Bo to jest bardzo interesujące, że na podstawie tylko tych kursów zdobyłeś taką wiedzę, że stworzyłeś porządny projekt.

Marcin Uzarek: Tak, tak, pamiętam. Pamiętam, że ja też mam tak, że ciężko mi jest używać technologie, których nie znam. Ciężko mi jest zaczynać coś robić i uczyć się w trakcie. Zawsze lubiłem najpierw poznać technologie w dosyć dużym stopniu i dopiero wtedy zacząć używać. I np. kurs Springa, który zrobiłem po raz pierwszy miał około 50 godzin i był on bodajże od. Czad Derbi! Tak się chyba nazywa człowiek na ziemi. Ten kurs jest bardzo popularny, więc prawdopodobnie wyskoczy pierwszy. Potem robiłem też kurs Springa od Mateusza Sosnowskiego. Jeśli przekręciłem nazwisko, to przepraszam. Ale też bardzo przyjemny kurs, trochę krótszy, natomiast bardziej szczegółowy i trochę trudniejszych rzeczy ze Springa.

Bartek Kalka: Jeżeli chodzi o angielski, bo pierwszy kurs to był anglojęzyczny. Dobrze rozumiem jak u Ciebie było z poznawaniem przerabianiem kursów nie polskich tylko właśnie zagranicznych?

Marcin Uzarek: Nawet jak czasami mogło być ciężko. Przez to, że ten angielski też jest nowy, techniczny, to też muszę przyznać, że ja nigdy osobiście nie miałem problemu z angielskim. Sporo grałem w grę, oglądałem filmów i ten angielski przychodził mi dosyć naturalnie, więc nie miałem z tym problemów. I też z dzisiejszej perspektywy widzę, że warto przerabiać kursy po angielsku, bo też moje rekrutacje, których co prawda nie było dużo, natomiast angielski był na nich bardzo intensywny i był często kluczowy, żeby dostać tą pierwszą pracę.

Bartek Kalka: No właśnie. I wracając do tych rekrutacji, bo wysłałeś do kilkunastu firm CV odpowiedziało kilka. I co? Odpowiadały Ci osoby czy firmy, które jednak nie zdecydowały się zaprosić Cię na rozmowę do kolejnego etapu? Czy masz jakiś feedback od nich?

Marcin Uzarek: Muszę też przyznać, że nie miałem firmy, która by mnie odrzuciła. Po którymś z etapów były tylko te, które odrzuciły mnie tuż po wysłaniu CV. Wtedy żadnego filmiku. Co jest nie tak? Nie było. Było po prostu, że nie mam doświadczenia, że to jeszcze nie ten moment. Tylko i wyłącznie tyle.

Bartek Kalka: Tam projekt nie wystarczył. Niestety, ale znalazły się firmy, które jednak stwierdziły, że na pewno warto dać Ci szansę i zaprosiły Cię dalej. No i teraz rozmawialiśmy trochę o angielskim i czy np. masz jakąś rozmowę po angielsku w pełni, czy raczej to były takie krótkie jakieś rozmówki? Jak wyglądały te rekrutacje?

Marcin Uzarek: Pierwsza rozmowa, która była najbardziej stresująca, najtrudniejsza była w pełni po angielsku. Więc tak, na pewno angielski tutaj stanowił czasem lekko barierę, nawet nie zawsze z mojej strony, tylko też czułem, że programiści, którzy mnie wypytywali też czasem mieli lekki problem, żeby coś wyrazić, żeby się dopytać. Ale ja też niestety nawet takie pytanie, na które znałem odpowiedź. Natomiast czasem angielski był lekką barierą, która nie pozwalała mi w pełni przekazać tego, co chciałem powiedzieć.

Bartek Kalka: Czułeś, że to jest właśnie coś, co powinieneś poprawić i po tych rekrutacjach szukać jakiś materiałów, czy raczej po prostu czegoś do kolejnej rekrutacji i wyciągać wnioski?

Marcin Uzarek: Po pierwszej rozmowie, do której też dobrze przygotowałem się po angielsku, bo starałem się na każde pytanie ze skarbnicy wiedzy swoją drogą opracować każde pytanie po angielsku, rozpisać sobie i potem próbować odpowiadać już ustnie, głosowo, po angielsku na to pytanie Więc też czułem się w miarę pewnie po angielsku.

Marcin Uzarek: I.

Marcin Uzarek: Na pewno też. Rekruterzy dobrze patrzyli, to na pewno angielski nie był moim problemem Nigdy.

Bartek Kalka: Ok. Wspominasz o skarbnicy wiedzy. Czy mógłbyś rozwinąć co to jest dla słuchacza?

Marcin Uzarek: Tak więc skarbnica wiedzy to jest dosyć spory plik z wieloma modułami. W którym jest dużo wiedzy na każdy temat. Są linki, są zagadnienia, a to o czym ja mówiłem to była baza pytań około 120, jeśli się nie mylę, takich, które najczęściej pojawiają się na rozmowach rekrutacyjnych. I faktycznie wszystkie pytania, które mi się pojawiły na tych dwóch, trzech rozmowach znajdywały się w tej skarbnicy.

Bartek Kalka: No spoko. Skarbnica wiedzy To jest właśnie ta część kursu. Już za parę dni, więc zapraszamy. Jakby ktoś chciał zerknąć to można zobaczyć na blogu na fb DP, ale też blog tam jest skarbnica. Można ją osobno kupić. Nie trzeba całego kursu inwestować w cały kurs, tylko skorzystać ze skarbnicy wiedzy tak jak Marcin. I tak jak wspomniał Marcin tam są zagadnienia rekrutacyjne. Typowe zadania też można sobie przerabiać z odpowiedziami i z informacją czy dane zadanie przeszło rekrutację czy nie. Więc zachęcamy, żeby zerknąć, bo jak widać się przydała. A ja bym chciał jeszcze wrócić do tego angielskiego. Oprócz tego, że bardzo ogarniałem angielski, to czy myślałeś nad jakimiś dodatkowymi lekcjami? Albo czy korzystać może właśnie z jakiś kursów, bo to u Ciebie jest bardzo popularne, żeby skorzystać z kursu jakiegoś np. dotyczącego jakiś typowych pytań rekrutacyjnych lub w ogóle, żeby jeszcze doszkolić się, czy już po prostu nie potrzebowałeś tego?

Marcin Uzarek: Szczerze powiedziawszy to nie, nie myślałem o tym. Też właśnie cały proces nauki był po angielsku, bo najłatwiej znaleźć materiały anglojęzyczne, polskie i się tylko czasem przewijały. Tak samo wiele linków, z których uczyłem się pytań rekrutacyjnych były po angielsku napisane strony, więc nie czułem potrzeby dodatkowo doszkalać się w tym temacie.

Bartek Kalka: No to w takim razie przeszedłeś rozmowę po angielsku i to była albo rozmowa z HR em, albo już techniczna. I jak te rozmowy wyglądały? Co tam.

Marcin Uzarek: Było dla.

Bartek Kalka: Rekruterów najważniejsze z Twojej perspektywy?

Marcin Uzarek: Więc tak. Przede wszystkim warto zaznaczyć, że rekruterzy pytali mnie praktycznie zawsze o wszystko, co wpisałem sobie w CV, więc nie warto wpisywać sobie jakichś rzeczy, których nie wiemy lub jeśli chcemy coś pisać, to na pewno musimy się przygotować, że możemy być o to zapytani. Na dwóch rozmowach, z których dostałem ofertę pracy. Rekruterzy byli odpowiednio zachwyceni. Pierwsi towarem naprawdę się cieszyli, kiedy zobaczyli Dockera, pytali z entuzjazmem i czułem, że to jest taki mój duży atut, który naprawdę mi sporo daje. A w drugiej rozmowie były to testy. Byłem dużo pytany z testów, byłem też pochwalony za testy, że w tym projekcie jest naprawdę sporo testów. I czułem, że to jest też karta przetargowa, która pozwoliła mi tu się dostać i dał mi naprawdę dużo punktów. Te testy, testy, testy.

Bartek Kalka: Ok. A skąd się uczyłeś testów w takim razie? Bo jest to bardzo ważne i na pewno daje duży atut. Jak się rekrutujemy na stanowisko Junior Java Developer? Skąd skorzystałeś? Z jakiejś wiedzy?

Marcin Uzarek: Takich podstawowych testów uczyłem się również. To zdziwienie, ale z kursu na Judę mi mówi to unit również od Dawida Nowaka i powołać Pika. Natomiast te testy też wydaje mi się były w tym momencie strasznie podstawowe, tylko i wyłącznie jednostkowe. Takie głębsze spojrzenie na testy rzucił mi właśnie Twój kurs, gdzie były takie biblioteki jak PrestaShop, Word, firmowe, gdzie był test container, gdzie były testy integracyjne. I wydaje mi się, że to trochę głębsze wejście w testy. To trochę bardziej zaawansowane i troszkę bardziej profesjonalne zrobienie tych testów. Chociaż wiem, że jeszcze mi dużo brakuje i to bardzo dużo. To nawet ten poziom, który był tam pokazany naprawdę zaimponował.

Marcin Uzarek: Reporterom i.

Marcin Uzarek: Że byli szczęśliwi, że już to umiałem i widzieli, że coś właśnie robię w tym.

Marcin Uzarek: Kierunku.

Bartek Kalka: Jeżeli testy jednostkowe z Udemy od Pawła Ćwieka i Dawida Nowaka, to też polecam ten kurs. Czasami można fajną promocję zgarnąć. Około 50 złotych kosztuje ten kurs nawet.

Marcin Uzarek: Po 30 można złapać.

Bartek Kalka: Tak więc jak najbardziej polecamy, też będzie podlinkowany. Wiele razy się też powtarzał. Ja też polecam ten kurs, bo jest sprawdzony póki co i później. Jeżeli chodzi o bardziej zaawansowane rzeczy typowo komercyjne to właśnie u mnie w kursie można takie coś znaleźć, bo ten kurs właśnie pokazuje bardziej taką pracę komercyjną, czyli testy integracyjne już bardziej, chociaż w tych testach i testach z diodami też chyba jest dotknięty temat testów integracyjnych, prawda?

Marcin Uzarek: Tak, wydaje mi się, że coś tam jest ruszone, chociaż chyba niewiele.

Bartek Kalka: Ok, to właśnie w tym kursie jest tak jak Marcin wspomniał Wire Mock, czyli do testowania klientów FTP. I tak naprawdę to jest już taki crème de la crème jeżeli chodzi o rekrutację. Jeżeli ktoś ogarnia firmę, ma doświadczenie w test contains też do testów z brokerem np. do testów integracyjnych. To już tak jak Marcin powiedział tutaj będzie fajnie się błyszczał na rekrutacjach. Możemy to porównać np. z osobami, które wpisują w CV różne aplikacje grupowe, które zrobiły np. na bot kompie i nie do końca ogarniają w ogóle co tam jest. I widzicie, jest różnica między osobą, która bardzo mocno ogarnęła kilka kursów. Później przełożyła tą wiedzę w porządny projekt zawierający takie technologie, które później jest w stanie w miarę obronić. No bo wiadomo, że w jakimś stopniu się tego uczymy. Jak ktoś nie pracował nigdzie w danej technologii to też nie będzie nie wiadomo jak dobrze odpowiadał na wszystkie pytania, ale sam fakt tego, że dotknęliśmy tych technologii później w pracy pozwoli szybciej wdrożyć tematy i szybciej po prostu dla takiego pracodawcy tworzyć zysk jako programista, a nie tylko obciążenie, że np. cały czas ktoś potrzebuje pomocy, tylko widać, że ktoś już coś zrobił, poradził sobie z różnymi tematami i ewentualnie jak przyjdzie do pracy to albo będzie już to robił, albo będzie miał bardzo niewiele pytań i będzie to przyjemna współpraca. Jeżeli chodzi o taką pierwszą pracę, więc bardzo fajnie, że Marcin podzieliłeś się, podzieliłeś się tymi rzeczami. Jeżeli chodzi o porządny projekt i o tym, że później faktycznie Ciebie pytali z tego. A jeżeli chodzi o inne rzeczy, jeżeli chodzi o projekt, to tak o te technologie, one były głównym tematem, ale czy były jakieś takie typowe sztampowe pytania, które może nawet się powtarzały na rekrutacjach? Jeżeli były, to z jakich takich tematów najczęściej się coś pojawiało?

Marcin Uzarek: Podstawy Javy Zdecydowanie podstawy Javy przewijały się myślę, że przez 70% czasu trwania każdej rozmowy. Pytania o wszystkie lekcje.

Marcin Uzarek: O.

Marcin Uzarek: Rzeczy związane z. Z czym tam jeszcze obiektów? Na pewno z klasami w Javie z.

Bartek Kalka: W SQL. Może był.

Marcin Uzarek: Był SQL.

Bartek Kalka: Obok tych podstaw Javy? Pewnie można to ująć. Te 70% to pewnie łącznie ze SQL em. A np. jeżeli chodzi o Gita czy jakieś pytania to.

Marcin Uzarek: Szczerze powiedziawszy niewiele. W drugiej rozmowie tak na dobrą sprawę pod koniec jeszcze byłem pytany z Gita, ale to już tak powiedział mi rekruter, że raczej w ramach ciekawostki, żeby zobaczyć czy rozwiązywałem już kiedyś konflikty w Gicie, czy wiem jaka różnica jest między RIB a termometrem. Na szczęście też się tego nauczyłem, więc mogłem odpowiedzieć na te pytania, ale o dziwo nie miałem pytań z gita. Myślałem, że będzie ich więcej.

Bartek Kalka: Czyli głównie podstawy Javy, kolekcje, różne zagadnienia, biblioteki domowe i ogólnie dobre praktyki pewnie programowania jak czysty kod, by tam rozumieć i wytłumaczyć jak nazwać funkcje. Przykład Tak się.

Marcin Uzarek: Zdarzało.

Bartek Kalka: A jeżeli chodzi o zadania live. Czy macie coś takiego? Jakiś live coding albo coś narysowania na kartce albo w ogóle? Bo głównie się rekrutować chyba jak mówiłeś w całej Polsce, więc pewnie to było głównie zdalnie, ale czy musiałeś coś rysować na jakichś interaktywnych tablicach?

Marcin Uzarek: Na szczęście mi się nie zdarzyło, bo w sumie miałem dwie rozmowy rekrutacyjne techniczne tylko i wyłącznie dwie, więc może jeszcze nie zdążyłem natrafić na ten etap lekcji, bo nie miałem. Ale na drugiej rozmowie rekrutacyjnej miałem. Pierwszy etap wyglądał w ten sposób, że miałem właśnie zadania algorytmiczne do rozwiązywania trzy zadania i później omawialiśmy te zadania z rekruterem. Na rozmowie już.

Bartek Kalka: Później już dyskutowali o tym, dlaczego i dlaczego jest coś takiego. Napisałaś tak.

Marcin Uzarek: Jak jest.

Bartek Kalka: Jak oceniasz te rozmowy? Dobrze Ci poszły? Na co zwrócić uwagę? Lepiej.

Marcin Uzarek: Jeśli mam być szczery, to pierwsze poszło mi fatalnie. Naprawdę Wyszedłem też z założenia, że to jest doświadczenie pierwsze. Rozmowa w porządku. Trzeba też za którymś razem pójdzie. Ale o dziwo, chwilę później dostałem telefon, że mam ofertę pracy z tej pierwszej firmy, co było dla mnie też nie lada zdziwieniem, bo było naprawdę sporo pytań, na które nie potrafiłem odpowiedzieć, a przede wszystkim coś, co mnie zdziwiło, czyli takie bardziej projektowanie na żywo. Miałem za zadanie zaprojektować jakbym chciał napisać w Javie aplikację bazy danych. Musiałem na żywo projektować moduły jak one mają się ze sobą komunikować, co mają klasy, interfejsy i wszystko bym zrobił. To było coś, co było dla mnie nowe, z czym się wcześniej nie spotkałem. I tutaj wyłożyłem.

Marcin Uzarek: Się po całości.

Bartek Kalka: Na pewno może pomóc coś takiego jak model C4. Do tego, żeby rozrysować sobie komunikację między aplikacją a bazą danych. Jak to wygląda? Więc zachęcam do zobaczenia modelu c4 kom. Com lub do obejrzenia webinarów, w którym pokazuję jak stworzyć projekt od zera. Nie wiem czy kojarzysz czy byłeś na tym webinarze. Może jak pokazywałem jak od samego początku można zaprojektować aplikację i np. później testy napisać testy integracyjne. Kojarzysz może ten webinar?

Marcin Uzarek: Oglądałem go tylko właśnie chyba zabrakło mi też tego, że nie przećwiczyłem sobie tego tematu i nie spodziewałem się takiego pytania w ogóle.

Bartek Kalka: Tak, że też do tego tak podszedłeś, że to jest raczej poligon doświadczalny i że się nie załamałem, tylko próbowałeś dalej. A poza tym wyszło i tak dobrze, bo i tak Cię zaprosili do tej firmy.

Marcin Uzarek: Tak.

Marcin Uzarek: Co prawda to też nie była moja wymarzona firma, bo pracowała po pierwsze w pełni zdalnie, a ja też chciałem pójść do biura, trochę poznać osoby, popracować z nimi face to face. Ponadto dowiedziałem się później, że pracują w nietypowych technologiach i też nie do końca wiedziałem, czy chcę się w nich dalej rozwijać, czy nie. Będzie to blokowało mojego rozwoju. Później np. zamiast Spring Boota był tam używany od roku jest art o którym pierwszy raz słyszałem i dużo takich bardzo nowych technologii, więc podchodziłem z dystansem do tej oferty pracy. Na szczęście po następnej rozmowie, która była dosyć niedługo dostałem kolejną, która znacznie bardziej mi odpowiadała.

Bartek Kalka: Czyli to też jest taka czerwona lampka, że jeżeli poszło Ci tak średnio i dostajesz ofertę pracy, to warto się może jednak zastanowić, dlaczego np. mimo wszystko chcą mnie, czy zdecydowanie tak? No właśnie, czy to wynika z tego, że po prostu biorą już każdego i po prostu nikt nie chce tam pracować i dlatego tak jest? To na pewno warto gdzieś znaleźć jakąś np. grupę na Facebooku, czy po prostu poszukać jakiejś opinii na temat danej firmy, żeby się nie wkopać w jakieś technologie. Ale tak naprawdę pierwsze doświadczenia, nawet takie mogłyby być okej, jeżeli ktoś by chciał dojść do takiej firmy na 3, 4 czy 5 miesięcy i nie ma umowy, że musi nie wiadomo ile jeszcze na wypowiedzeniu siedzieć, to też trzeba uważać na takie rzeczy. No to jak najbardziej warto iść, chyba, że mamy alternatywę gdzie wiemy, że technologie pokrywają się z tym co chcemy. Tak jak Marcin, że powiedziałeś, że chcesz konkretne technologie, pewnie podobne do tego, co miałeś w projekcie i że wiesz, że perspektywicznie jest to o wiele lepsza firma jeżeli chodzi o rozwój. Więc jak najbardziej fajnie podjąłeś decyzję. No dobra, to jeżeli chodzi o te rekrutacje, to myślę, że jeżeli chodzi o słuchaczy nie mieliby raczej więcej pytań. Chyba, że Ty masz jakieś sugestie np. jakie Ty miałeś pytania jak zdążyłeś do tej pierwszej pracy i później jak to się zderzyło z rzeczywistością? Jak chodziłeś na te rozmowy? Czy to wszystko było opisywane jak bajka, czy jak zobaczyłeś to w takim żywym organizmie jak to wszystko funkcjonuje, to się przekonałeś, że dużo rzeczy się różni od tych bajek, od tych różnych, takich przedstawionych w internecie np. rzeczy, które czytałeś.

Marcin Uzarek: Co do tych rekrutacji to wydaje mi się, że też troszkę inaczej je sobie wyobrażałem i wydaje mi się, że warto podejść bez stresu, postarać się przynajmniej.

Marcin Uzarek: I.

Marcin Uzarek: Być szczerym z rekruterem. Bo też zauważyłem, że jak starałem się wymyślać odpowiedź na jakieś pytanie, na które nie znałem do końca odpowiedzi, to i tak na koniec wyszło, że tego nie wiem, bo dopytywali żeby żeby też albo zobaczyć czy umiem, albo żeby mi też trochę pokazać może, że próbuje ich oszukać. Natomiast w momencie, gdy otwarcie się przyznawałem, że np. nie znam odpowiedzi na to pytanie, to też nie był duży problem, bo wydaje mi się, że gdy wchodzę właśnie na entry level juniora, to mało kto wie wszystko.

Bartek Kalka: Super też właśnie szczerość to podstawa, bo później niepotrzebny stres jest i i tak później i tak wychodzi na jaw, że coś tam kręcimy, więc spoko. A jeżeli chodzi o ten projekt, o którym mówiłeś, to chciałbym się cofnąć do tego momentu, w którym zdecydowałeś się zacząć wysyłać CV, to co było dla Ciebie takim, bo mówię, że się trochę wahałem z tym i za późno zacząłeś wysyłać CV, to co było nagle takim triggera, żeby jednak zacząć próbować? Czy to jakiś deadline miałeś, czy po prostu nagle poczułeś się pewnie, bo porównywała się z innymi i stwierdziłeś, że jednak kurczę, masz szansę się dostać. Jak to u Ciebie wyglądało? Czy ktoś Ci powiedział np., że startu już.

Marcin Uzarek: Właśnie ten deadline trochę wiązał się z tymi studiami i tym, że chciałem dostać już tą pracę w wakacje. Natomiast wydaje mi się, że mogłem naprawdę znacznie wcześniej zacząć wysyłać to CV, w zasadzie pewnie z trzy miesiące wcześniej i mogłoby to po prostu pójść pozytywnie, bo teraz miałem dwie rozmowy, które poszły w porządku, więc wydaje mi się, że gdybym wcześniej to zaczął robić, też mogłoby mogłoby pójść. Ok, Gdyby nie, na pewno bym zdobył cenne doświadczenie. Postawiłem sobie taki. Cel chce projekt spełnić od A do Z. Dopiero zacznę wtedy wysyłać, ale za każdym razem te wymagania się rozszerzały. Jak już skończyłem pewien etap myślę dobra, to dam jeszcze dockera. Ok? Dodam jeszcze to tamto, dodam to. Proces tak naprawdę nie miałby końca, gdyby w końcu nie zaczął wysyłać tych cyferek.

Bartek Kalka: To coś co sam nie jesteś w stanie określić czy to już jest ten odpowiedni moment, bo to wszystko siedzi w głowie. Nie szukaj jakiegoś feedbacku od kogoś doświadczonego, bo masz tam znajomego znajomego, który chyba w Javie pracował.

Marcin Uzarek: Tak nie do końca. W Javie pracował kiedyś w Javie, teraz pracował na Androidzie, więc też myślę, że nie do końca byłby w stanie mi to wszystko ocenić. W feedbacku Tak na dobrą sprawę nigdy nie miałem takiego pełnego. Nigdy nie miałem zrobionego code review, ale wzorowałem się na grupach. Często ludzie wysyłali na grupach swoje repo do zrobienia kołdry i porównywałem te porady, które oni dawali do swojego projektu i starałem się to zastosować.

Bartek Kalka: Ok, to jest ciekawa informacja, ale już jesteśmy przy tym projekcie. To na pewno dla naszych słuchaczy byłoby mega wartościowe jakbyś mógł udostępnić swój projekt. Czy to jest możliwe, żebyśmy mogli zobaczyć jak masz napisany projekt, żeby mniej więcej mieć odniesienia do tego? Bo może jest sporo osób, które tego słuchają i też się wahają np. żeby w ogóle wysłać CV, bo nie czują się na siłach, a mają np. podobne technologie, podobnie zakodowany projekt. Czy dla Ciebie to był duży problem? Jak byśmy mogli udostępnić bez problemu?

Marcin Uzarek: On jest publiczny na gicie więc podajesz linka, potem to gdzieś udostępnimy.

Bartek Kalka: Super. No to drodzy słuchacze możecie skorzystać z tego, zobaczyć jak Marcin napisał ten projekt. I pamiętajcie, że to nie jest tak, że Marcin napisał ten projekt z dnia na dzień i wszystko od razu wiedział. Tylko tak jak mówił tutaj na bazie tej całej rozmowy, że przerabiał bardzo dużo kursów, cały czas się starał i to nie było tak, że z dnia na dzień coś już wiedział, tylko to była ciężka praca. Jeżeli dobrze wnioskuję na tej rozmowie, jak właśnie to z Twojej perspektywy wyglądało, czy to było ciężkie, czy może łatwe to wszystko powiedziawszy.

Marcin Uzarek: Nie wydaje mi się, żeby to było ciężkie. To było przede wszystkim przyjemne, bo to też jest coś, co moim zdaniem jest bardzo ważne w tym wszystkim, że jak zaczynamy programować, to powinny nam też przyświecać może trochę inne cele niż te wszystkie rzeczy, jakie są obiecane w pracy w IT. W internecie krążą, że zdalna praca z każdego miejsca na świecie, świetne zarobki. Jest naprawdę dużo tych perków, które są wymieniane, ale fajnie, jeśli się umiemy tym bawić, kiedy to nas naprawdę jara, bo wtedy nauka jest przyjemnością. Jeśli byśmy się mieli do tego zmuszać, pewnie nic z tego nie będzie. A ja często miałem tak, że po prostu siadałem rano do komputera i w nocy mi było ciężko odejść, bo naprawdę dobrze się bawiłem pisząc kod i jarałem się nowymi technologiami. Wszystko było dla mnie fascynujące w tym wszystkim.

Bartek Kalka: Na pewno też fajna perspektywa dla osób, które gdzieś tam mają może nawet moment zwątpienia lub właśnie stagnacji, że może warto gdzieś poszukać jakiegoś kursu, żeby sobie przerobić na boku, żeby przywrócić tą taką zajawkę do programowania. Żeby nie myśleć o tym, że już za miesiąc muszę zdobyć pracę, to robię to i to i nie wychodzi i się nie załamuje. Tylko muszę podejść do tego tak, że przerabiam kursy, poznaję technologie różne po to żeby osiągnąć jakiś cel, czyli np. ten projekt, żeby mieć CV porządny i też bardzo ciekawe. To co Marcin mi powiedziałeś, że nie miałeś nigdy Cold View. Czyli tutaj może tak podsumuję, jak wyglądała ta Twoja droga, czyli zdecydowałeś się gdzieś tam w klasie maturalnej, że pójdziesz w Javę. Wcześniej nie programowałem nic tak.

Marcin Uzarek: Dokładnie.

Bartek Kalka: I zdecydowałeś, że pójdziesz w Javę i zacząłeś bardzo mocno cisnąć. Czyli zacząłeś robić kurs, obejrzałeś różne filmiki na YouTube i te kursy pozwalały Ci tworzyć takie mini projekty po to, żeby stworzyć porządny projekt, który tak naprawdę porównywali z innymi ludźmi na grupach na Facebooku. Cały czas gdzieś tam się tym czułeś. Jest mnóstwo takich grup, na przykład jak zostać Junior Java Developerem na Facebooku. Zapraszamy do tego do tej grupy otwartej. I faktycznie możemy np. tam się zapytać, czy ten projekt jest fajny czy nie. Fajne i dzięki temu, żeby mieć ten projekt i też trochę się ten deadline gonił studiów, to zacząłeś wysyłać CV, bo już był ten moment, że siłą rzeczy musisz to zrobić, sprawdzić czy to już jest ten moment, czy może jeszcze warto iść na te studia. No i w Twoim przypadku fajnie to wyszło, bo zacząłeś wysyłać CV. Gdzieś tam pierwsze feedback były, czyli brak odpowiedzi. To też jest feedback, że nie mamy odpowiedzi na wysłane CV. To to też. Możemy na przykład zerknąć na nasze CV i wysłać komuś, żeby dał feedback na przykład ja robię taki feedback, bo widzę np. jakieś rzeczy, które można poprawić w CV i też mogę doradzić, że dany projekt nie jest nie jest taki adekwatny do tego co chcą rekruterzy, czyli żeby zobaczyć doświadczenia, bo. Właśnie jakieś zadania zrobione z kont Jima, wrzucone na GitHub i podlinkowane w CV. To nie jest wcale doświadczenie takie, którym warto się chwalić. Jest bardzo dużo osób, które tak robią i to jest jeden z takich błędów, więc dla osób, które tego słuchają i chcą feedback CV to też można mi wysłać na maila. Będzie oczywiście w opisie. I po tym jak zacząłeś dostawać oferty. Okazało się, że kurcze jednak to ludzie chcą i faktycznie opłacało się to wszystko zrobić, poznać te technologie wszystkie i to jest naprawdę motywujące, a w szczególności to, że powiedziałeś, że mógłbyś to zrobić nawet jeszcze wcześniej, czyli z 2 3 miesiące przed. Czyli to tak naprawdę po 4 miesiącach bez feedbacku, w trybie wcześniejszego doświadczenia z programowaniem, tylko tak naprawdę orką, byciem samoukiem. I ile godzin dziennie przeznaczać przez ten okres czasu na naukę Javy?

Marcin Uzarek: Aż tak szybko to może nie, bo wydaje mi się, że po sześciu miesiącach może byłoby ok. Natomiast w tej Javie też u mnie było sporo, bo jak wiadomo jak każdy miałem swoje okresy, gdzie było trudniej, gdzie było ciężej i siadałem do komputera nawet godzinę dziennie tylko. Ale też miałem okresy, gdzie to wszystko mnie strasznie jara, bo bardzo przyjemnie mi się to robiło.

Marcin Uzarek: I.

Marcin Uzarek: Miałem takie dni gdzie siedziałem nawet po 14 godzin przy kompie. Siadają rano i tylko tam obiad czy coś, jakaś przerwa.

Marcin Uzarek: I.

Marcin Uzarek: Do spania.

Bartek Kalka: To ciekawe. Wykorzystałeś też tą możliwość, że mogłeś tak robić bo też nie każdy może, ale Ty to jak najbardziej wykorzystałeś, że miałeś ten czas i poświęciłeś go bo mogłeś iść na imprezę, co właśnie.

Marcin Uzarek: Też mi się zdarzało. Nie ukrywam, że nie, ale właśnie też miałem sporo czasu przez lekcje zdalne, przez święta, ferie, przed maturą też. Tego czasu naprawdę było dużo w moim przypadku.

Bartek Kalka: Świetnie, świetnie. To nic tylko Ci pogratulować tego, że udało Ci się dojść w końcu do tego celu. Fajnie by było pewnie też porozmawiać za jakiś czas, jak już będziesz kilka miesięcy w pracy. Jakie są Twoje perspektywy? Takie porównanie między tym przed dostaniem się do pracy, a dostaniem się do pracy, więc może kiedyś uda nam się jeszcze spotkać jakbyś miał ochotę.

Marcin Uzarek: Super.

Bartek Kalka: Super. I jeszcze takie pytanie na zakończenie co? Czy masz jeszcze jakąś taką rzecz do naszych słuchaczy, którą byś doradził np. jakbyś dopiero zaczynał? Ale do tego, żeby dojść do tej pierwszej pracy masz jakąś taką jedną rzecz najważniejszą, której np. byś nie robił, a robiłeś, albo byś radził właśnie skupić się na niej?

Marcin Uzarek: Myślę, że takie najważniejsze rzeczy, które chciałbym powiedzieć byłyby ze dwie, trzy, czyli po pierwsze, żeby robić to koło, bo też czuję, że samemu troszkę się odblokowałem w tej drodze, więc na pewno warto po prostu nawet na grupie lub znaleźć sobie kogoś, kto będzie nam w tym pomagał. A druga rzecz, którą już też wspomniałem, żeby się tym wszystkim bawić, bo to też jest chyba w tym wszystkim najważniejsze, żeby czerpać z tego przyjemność. Żeby sprawiało nam to radość i wtedy to też automatycznie dużo szybciej idzie. Też nie zawsze warto iść w te wszystkie po kolei komercyjne technologie, jeśli nas to nudzi. Ja też robiłem rzeczy, które z perspektywy kariery się mogą nie przydać. Typu to się chyba nazywa Swift, to się nie nazywa Swift. Zapomniałem jak się nazywa ta biblioteka w Javie do robienia widoków i nie chodzi mi o FX.

Bartek Kalka: Wt albo GWT.

Marcin Uzarek: Nie, nie, jeszcze jakaś inna jest. Gdzie piszesz w klasach czołowych tak, swing, mono, swing. Teoretycznie wszyscy mówili, żeby się go nie uczyć, nie przyda się. Natomiast ja świetnie wspominam ten. To pewnie był tydzień lub dwa, gdzie siedziałem po 14 godzin na swingu. To było też fajne, że mogłem sobie zrobić coś innego, gdzie od razu widziałem efekty. Mogłem napisać swoje pierwsze gry w Javie, mogłem napisać jakiegoś Snake’a, jakiś.

Marcin Uzarek: Notatnik swój i.

Marcin Uzarek: Czerpałem z tego bardzo dużo przyjemności. Jednocześnie może nie uczyłem się tych komercyjnych technologii, ale na pewno uczyłem się też podstaw Javy.

Marcin Uzarek: I.

Marcin Uzarek: Świetnie się przy tym bawiłem.

Bartek Kalka: Super, super. Właśnie swing o tyle jest spoko, że jest to stara technologia, w tym się nie rodzi, ale faktycznie uczysz się dzięki temu składni Javy i masz fun, więc jak ktoś chce się uczyć to fajnie, że też o tym wspomniałeś. No dobra, masz jeszcze coś?

Marcin Uzarek: Może wszystko na dobrą sprawę?

Bartek Kalka: Dobra, to super. Z mojej strony to też już wszystko. Dziękuję Ci bardzo za poświęcony czas na to, żeby się podzielić wiedzą z potomnym. Można tak powiedzieć, chociaż też nie jesteśmy jacyś starzy. Na pewno życzę Ci udanych miesięcy pracy, w szczególności tych początków. I bardzo Ci dziękuję za rozmowę i dzięki, że przeszedłeś.

Marcin Uzarek: Mógłbym jeszcze kogoś pozdrowić na szybko.

Bartek Kalka: Oczywiście.

Marcin Uzarek: Oczywiście Chciałbym jeszcze pozdrowić dwie osoby, które w sumie wspierały mnie bardzo w tej drodze. Całej, które bardzo dużo słuchały o tym programowaniu, mimo że nie miały z tym żadnego związku. Które mnie właśnie w tym wspierały. Więc pozdrawiam Magdę i Paulinę. I dzięki bardzo za wywiad.

Bartek Kalka: Dzięki wielkie. Pozdrawiamy Magda i Paulina. No i do usłyszenia na razie.

Marcin Uzarek: Cześć!

Podobne Posty

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

© 2024 JavaReady.pl Bartek Kalka | Opinie | Oferta Szkoleń | Kontakt